sobota, 8 lutego 2014

Nowe wyzwanie, nowa technika...



   Dzisiaj będzie bardzo nietypowo - mianowicie blog miał dotyczyć głównie moich zmagań z haftem krzyżykowym i niewątpliwie technika ta będzie grała pierwsze skrzypce, ale... widząc Wasze blogi, na których prezentujecie inne techniki pojawiła się chęć spróbowania czegoś nowego. Do tego doszły jeszcze aspekty praktyczne i tak pojawiło się szydełko. Jest to mój całkowity debiut i wiem, że do perfekcji jeszcze daleko, ale wzór który prezentuję poniżej w pewnym stopniu mam nadzieję, że pomoże mi opanować tą technikę na zadowalającym poziomie. Dobra, ale koniec tych wstępów i do rzeczy. Oprócz chęci spróbowania czegoś nowego i rozwijania swoich umiejętności pojawiła się potrzeba zakupu narzuty. Niestety pomimo ogromnego wyboru na rynku niełatwo dopasować gamę kolorystyczną, która by pasowała i wtedy przeglądając blogi wpadłem na pomysł, że przecież można samemu spróbować. Pierwsze kwadraty wychodziły mi raczej topornie i jakoś tego wszystkiego nie dało się skoordynować, ale teraz po zrobieniu kilkunastu jest już znacznie lepiej. Docelowo będą dwa rodzaje kwadratów - będą różniły się jedynie środkiem - pierwszy rodzaj z jasnym fioletem (zdjęcia poniżej) i drugi z ciemniejszym, póki co planuję rozmieścić je na zasadzie szachownicy, ale to się jeszcze zobaczy. Na razie szydełkuję, bo już tak to chyba można nazwać i jak dla mnie sukcesem jest fakt, że kwadraty są tej samej wielkości - na początku pierwsze trzy różniły się zasadniczo pod tym względem - jak to mówią praktyka czyni mistrza i pewnie jak już będzie bliżej końca to wszystko będzie idealnie. Na razie postanowienie, żeby w miarę możliwości codziennie zrobić jeden kwadracik no i oczywiście krzyżyki ciągle na pierwszym planie, a już wkrótce siódma odsłona samplera (a potem raczej na pewno przerwa i jakiś inny wzór). 






12 komentarzy:

  1. Życie:)), czasami nas zmusza do czegoś, czasami zachęca. U Ciebie to drugie, życzę cierpliwości i nowych wyzwań, a kwadraciki są śliczne i coraz bliżej do końca. Będę kibicowała. Pozdrawiam. Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kwadraciki równiutkie, co w dzierganiu szydełkiem jest najtrudniejsze. Narzuta będzie naprawdę ładna i co najważniejsze samodzielnie wykonana.
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobrze ci idzie. Ja tez w tym roku mialam debiut szydelkowy jak robilam sniezynki. Mysle ze jest to cudna umiejetnosc. A pomysl na narzute swietny sama mam cos podobnego w planach ale dopiero jak kupimy sobie domek i bede go urzadzac :-). Juz sie nie moge doczekac kolejnej odslony samplera. Mojego przybywa bardzo powoli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki za domek, mój jest właśnie w pierwszej fazie budowy - na wiosnę będę wstawiać okna i robić instalacje, a sampler u mnie też powolutku, ale myślę, że w przyszłym tygodniu skończę 7 kwadrat.

      Usuń
  4. Fajnie wychodzi. Teraz tylko decyzja czy zszywać będziesz kwadraty igłą czy też szydełkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zszywanie kwadratów to jeszcze kwestia do rozstrzygnięcia

      Usuń
  5. Piękne te kwadraty, a przede wszystkim piękna kolorystyka :) Czy możesz podać nazwy włóczek i ich numery?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włóczki to Dora i kolory poczynając od zewnętrzego: kolor jasny niebieski - jeans 017, kolor ecru - 004, i środek brudny róż 082, do tego tak jak pisałem domówię jeszcze jakiś fiolet żeby kontrastował z tym różem.

      Usuń
  6. Podziwiam:)jak mówię moim koleżankom,żeby same zrobiły sobie coś na szydełku to mi mówią ,że łatwo mi mówić jak umiem:))teraz będę Ciebie stawiała za wzór:))pozdrawiam i czekam na efekt końcowy:)że trzyma kciuki nie piszę,bo jak wyhaftowałeś Petersburg to reszta to łątwizna:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ktoś tu kokietuje nas! Piękne, równiusieńkie kwadraty:)) Jak na początek - masz wybitny talent! Pozdrawiam Kajka

    OdpowiedzUsuń
  8. I znowu jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam te szydełkowe narzuty z kolorowych kwadratów, dodają domowi takiego swojskiego, przytulnego ciepełka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)